Z Krowiarek ruszyli czerwonym szlakiem po leśnych schodach. Pierwszy odcinek (około godzinny) do Sokolicy przeszli przez las iglasty po ziemnych schodach, zabezpieczonych drewnianymi balami. O znużeniu zapomnieli na Sokolicy (1367 m n.p.m.). Na tarasie widokowym kontemplowali widoki i odpoczywali. Z Sokolicy ruszyli na Kępę (1521 m n.p.m.), a następnie podążali już jednostajnie górę po kamienistym grzbiecie. Minęli Gówniak (1617 m n.p.m.) z jego kamienistym stożkiem i dotarli na Diablak (1725 m n.p.m.). Na szczycie obejrzeli tablice, siedziska i obelisk ku czci Jana Pawła II oraz piękne widoki. Zobaczyli w oddali Tatry, w dole Jezioro Orawskie i Jezioro Żywieckie oraz oczywiście ciągnące się pofalowane grzbiety Beskidów. Po czym zeszli do Markowych Szczawin.